sobota, 9 sierpnia 2014

Opaski w kwiatki

Moja Z. jest dla mnie ogromną inspiracją. Wszystko jest dla niej lub z myślą o niej. Mimo, że uwielbiam zakupy, szczególnie jeżeli chodzi o ciuchy. Jednak po zajściu w ciążę pewne priorytety ulegają zmianie. Tak było i ze mną. Będąc w sklepie częściej rozglądam się za rzeczami dla Z. niż dla siebie samej (stąd pojawia się częsty problem u mnie: co na siebie mam dziś włożyć?). Trochę odbiegłam od tematu...

Opaski w kwiatki? Pomysł mi się nawinął kiedy robiliśmy sesję dla Z. w jej 16 dniu życia. Fotograf, a raczej Fotografka - Viola, przyjechała do nas do domu, bo takim maluchom woli robić zdjęcia tam, gdzie dom pachnie domem. Miała ze sobą całą masę rekwizytów: opaski, spódniczki tutu, kołyskę, koce, itp. I właśnie - opaski... (Z. bardzo lubi nosić opaski, czapki, spinki, jedynie z czym obecnie walczymy to kitki). 
Opaski, właściwie proste w wykonaniu, oszczędzam pieniądze (nie licząc wydanych groszy na gumkę, resztki materiałów - można wykorzystać stare ciuchy) i zostaje jeszcze satysfakcja, że zrobiłam coś sama, a moje dziecko ma coś, co nie jest zdublowane. 

Poniżej zdjęcia moich dzieł, niestety Z. obecnie śpi, więc nie miałam okazji by zrobić jak wyglądają na niej, ale jak się uda to na pewno wrzucę.

Opaska z 5 płatkami kwiatów






Opaska z 3 kwiatkami



I spineczki



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i odwiedziny ;)